*przychodzi*
*ściąga ciuchy(ma pod nimi kąpielówki*
*idzie do baru*
*-Dzień dobry, poproszę dwa soki pomarańczowe*
*płaci*
*wraca na basen*
*stawia szklanki na ziemi*
*idzie pływać*

*podpływa do barierki*
*-Hej*
*uśmiecha się*

*odwzajemnia*
*-Spoko*
*uśmiecha się*
*-A u Ciebie?*

*-Em. Ładne bikini*
*mówi z uśmiechem*
*nurkuje*
*-Idziesz?*

*-Kocham Cie, wiesz?*
*pływa*

*-Nic się nie stało?*
*podpływa do niej*
*też sie troche śmieje*

*całuje ją*
*-Sierota z ciebie*
*wypływa po drugiej stronie basenu*

*-A co jeszcze np. zrobiłaś?*

*nurkuje*
*wypływa*
*smieje się*
*-Ja sie raz zgubiłem na wycieczce i siedziałem prawie cały dzień tam*
*-Wszystkie dziewczyny podrywałem*

*-Ja też*
*szczerzy się*
*-Poczekaj, pójdę kupić se gumy do życia*
*płynie do drabinek*
*wychodzi z basenu*
*idzie do sklepiku*

*przychodzi*
*bierze gumę*
*patrzy, że nie widać Yuriko*
*nagle widzi ją w wodzie*
*skacze szybko*
*płynie do niej*
*ściąga jej łańcuch z nogi*
*wyciąga ja na powierzchnie*
*-Żyjesz?*

*robi jej sztuczne oddychanie*
*-A teraz?*
*nie odzywa sie*
*-Cholera jasna!*

*jeszcze raz robi jej sztuczne oddychanie*
*-Yuriko skup się i sie obudź*

*-Nie wiem czy lubisz szpitale ale bedziesz tam musiała spedzić jakiś czas*
*biegnie po telefon*
*dzwoni po pogotowie*
*wraca do Yuriko*
*-A poza tym to pogadamy sobie potem*
*zakalda na nią bluzkę(xDDD)
*sam się ubiera*
*przyjeżdża pogotowie*
*jadą do szpitala*